Minimalizm we wnętrzu w kilku prostych krokach cz.I
Masz wrażenie, że niezależnie od tego, jak wiele czasu poświęcasz na sprzątanie, w Twoim wnętrzu wciąż panuje rozgardiasz, a całość wydaje się nieco chaotyczna? A może masz dość uciążliwego wycierania kurzu z ozdób, dekoracji i drobiazgów, które (w teorii) powinny zdobić Twoje wnętrze, a stają się powodem nieustającej frustracji? A może czujesz, że potrzebujesz więcej przestrzeni i zależy Ci na tym, by każda rzecz w Twoim domu miała jasno określone miejsce? Jeśli na choć jedno z powyższych pytań odpowiedziałaś twierdząco, minimalizm jest właśnie dla Ciebie. To nie tylko trend w urządzaniu wnętrza i praktyczna przestrzeń, ale także ekologia, oszczędność i znacznie lepsza organizacja codzienności. Dlatego poniżej znajdziesz wskazówki, jak wprowadzić minimalizm we wnętrzu i dlaczego warto.
Minimalizm w praktyce: krok 1
Wbrew pozorom minimalistyczne wnętrze to surowe w formie meble i ograniczone do minimum dekoracje. To przede wszystkim przestrzeń, która jest funkcjonalna i pełna praktycznych rozwiązań, a także taka, w której każdy przedmiot ma swoją rolę i miejsce. Dlatego przyjrzyj się dokładnie meblami, którymi się otaczasz – niektóre z nich zabierają cenną przestrzeń, a zupełnie nie sprawdzają się w swojej funkcji np. mebli do przechowywania. Jeśli szukasz gotowych rozwiązań w tym zakresie lub zależy Ci na całkowitym przeorganizowaniu przestrzeni – przyjrzyj się zestawom mebli modułowych lub meblom wyposażonym w dodatkowe funkcje, które pozwolą Ci zaaranżować spójną i praktyczną przestrzeń.
Minimalizm w praktyce: krok 2
Stoisz przed pękającą w szwach szafą i zastanawiasz się, jak to możliwe, że znów nie masz co na siebie włożyć? Być może problemem nie jest mało pojemna szafa a… zbyt duża liczba ubrań? Jedną z nadrzędnych zasad minimalizmu jest uporządkowanie garderoby i pozbycie się złudzeń – jeśli jakieś ubrania leżą nienoszone więcej, niż rok warto się ich pozbyć. Nie oznacza to konieczności wyrzucania – być może uda się je oddać lub odsprzedać. Zostaw wyłącznie to, co najbardziej lubisz i w czym faktycznie chodzisz. Dobrym pomysłem jest postawienie na sprawdzoną i podstawową bazę oraz stworzenie szafy kapsułkowej, w której wszystkie elementy będą do siebie pasowały. Może się wówczas okazać, że szafa, która dotychczas wydawała się zbyt mała, pomieści nie tylko Twoje rzeczy, ale także rzeczy reszty rodziny.
